sobota, 11 maja 2013

Wiosenne popołudnie

Za oknem pada jest wiosenne popoludnie a pogoda  taka ze niechce sie wyjsc..
Zrobiłam sobie kawke i pyszne ciasto i siadlam na swoim ulubionym narożniku i zabralam sie za czytanie gazety.
Usłyszłam jak ktoś dzwoni do drzwi, niezbyt chetnie sie zwleklam  otworzylam i zobaczylam w drzwiach kolezanke z mezem i dziecmi pomyslalam sobie no tak  zapomnialam, ze ja zaprosilam miala przyjsc obejrzec moje nowe meble  bo ja zapraszalam.
Najpierw pooprpwadzalam ja po mieszkaniu  obejrzala moje nowe nabytki meblowe szcególnie przypadł jej do gustu narożnik oraz wielka szafa...
Potem siedli ja szybko uwinelam sie z kawa i ciastem a dzieci ogladaly sobie grzecznie bajki...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz